Motocykle są wszędzie- patrz w lusterko

Tyle przegrać Dołączył: 28 Wrz 2006 Posty: 6558

Taka oto akcja:

To wystarczy za komentarz:

dobre

Wkurza mnie ta kretyńska akcja. Zapierdalają jak dzicy, większość motocykli ma zjebane tłumiki, wpieprzają się przed maskę, itd. a potem płaczą, że nikt ich nie lubi...

Wierny DDR Dołączył: 22 Sty 2007 Posty: 438

taka akcja lepsza

Pszczółki, może wiecie gdzie się rozglądać za jakimś miłym cruiserem? Podobno Wojak bardzo polecał Virago? Ktoś coś widział, słyszał? Ugh? Był jakiś topic sucharowy o tym, ale nie mogę znaleźć.

Stalker by powiedzial:

Virago .... for me to poop on ! jak masz 1.5m wzrostu i malego wacka to Virago jest dla ciebie ! jak jestes normalnym, heteroseksulanym, bialym mezczyzna to czegos tak paskudnego i okropnego nawet zdalnie strowanym kijem nie dotkniesz ... niewygone i gowniany silnik, jak chcesz wpolczesny motor ktorego nie bedziesz sie wstydzil, to zostaje ci albo V-max

albo Valkiria

Zecuchna, bracie moj pabianicki, nie strasz tym skurwionym kacapskim dnirpro-urlanem, tylko poniemiecka, pamietajaca afrika korps bmw sahara ma racje bytu, nie ma i nie bedzie lepszego motóra

[/img]

moze jeszcze zundap ks750 daje rade

kurwa stalk, Valkiria na pierwszy motór? bo już kwestię V-maxa potraktuję jako dobry żart. Szczególnie, że na pierwsze jeżdżadło nie wydajesz za dużo piniądzów, bo po 2 sezonach zazwyczaj masz chęć ogarnąć jakiś inny sprzęt.

Pytanie podstawowe Jaok jest jakie masz fundusze. Jak masz 8.5k to ja się chętnie swojej Virażki pozbędę:
http://virago.com.pl/viewtopic.php?f=12&t=21805

Ewentualnie jeśli na czymkolwiek już jeździłeś, to możesz jeszcze celować w 1100. Mniejszych Virażek bym nie brał, ale to moje subiektywne odczucie - jak masz jakąś na miejscu i sprawdzoną to luz.

Generalnie ja bym się wystrzegał wszelkich DragStarów (bo wielkie i nieporęczne krowy). Poza tym każdy z japońców (Virago, Shadow, Magna, etc.) mają swoje wady i mają swoje zalety.

A i według mnie lepiej kupić bez dodatków typu wielki skórzany kufer, za to z doinwestowanym zawieszeniem i ogumieniem.

stalk - a i jak wklejasz zdjęcie ładnego motóra to nie psuj go czymś brzydko ubranym z krzywym otworem gębowym, proszę

ćpun z natury Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 468

Wojok- żałuję że prawko A mogę zrobić dopiero od 24 roku życia. Brałbym mocno.

a zdjeli ci już zakaz korzystania z tramwajów?

W Gliwicach nie jeżdżą już tramwaje

E tam kat. A. Jak masz tylko kat. B to 200zl mandatu (jak i jesli zlapia). Oczywiscie jak spowodujesz wypadek to OC jest niewazne i masz przepierdolone Smile

A nowy V-max IMO wyglada zle. Stary jest zajebisty, ale raczej nigdy nie kupie, nie na moj rozmiar.

StAlKeR napisał:

Virago .... for me to poop on ! jak masz 1.5m wzrostu i malego wacka to Virago jest dla ciebie ! jak jestes normalnym, heteroseksulanym, bialym mezczyzna to czegos tak paskudnego i okropnego nawet zdalnie strowanym kijem nie dotkniesz ... niewygone i gowniany silnik, jak chcesz wpolczesny motor ktorego nie bedziesz sie wstydzil, to zostaje ci albo V-max

No ale nie chciałbym kupować czegoś za piździliard dolarów na dzień dobry. Tak jak wojok pisze, finanse to pierwsza kwestia. Pewnie, że Valkiria jest zajebista, ale..$! Wychodzę z założenia, że poczuć wiatr we włosach na klacie można też na czymś w miarę paździerzowym/starym. Jak będę miał czterdziestkę i kryzys wieku średniego to sobie sprawie jakiegoś harleya czy coś, ale to jeszcze mam chwilę Smile

frik napisał:

E tam kat. A. Jak masz tylko kat. B to 200zl mandatu (jak i jesli zlapia). Oczywiscie jak spowodujesz wypadek to OC jest niewazne i masz przepierdolone Smile

A nie 300? Tak jak jeżdżę po wwa to policja zatrzymująca motocyklistę wcale nie jest takim rzadkim widokiem. Kiedyś mnie nawet zatrzymali do kontroli jak skuterkiem sobie pyrkałem do pracy, jadę sobie grzeczniutko i totalnie przepisowo tą chińską parodią motoryzacji, patrzę w lusterko a tu suka (myślałem, że one tylko za busy dla krawężników robią) mi błyska bombami, żebym zjechał na pobocze. Wiadomo, że papier nie świadczy o umiejętnościach, ale dziwię się ludziom którzy śmigają bez prawka. Mandat to uj, ale można się wpakować z (teoretycznie) nieswojej winy w nieliche kłopoty.

Jaok napisał:

frik napisał:

E tam kat. A. Jak masz tylko kat. B to 200zl mandatu (jak i jesli zlapia). Oczywiscie jak spowodujesz wypadek to OC jest niewazne i masz przepierdolone Smile

A nie 300? Tak jak jeżdżę po wwa to policja zatrzymująca motocyklistę wcale nie jest takim rzadkim widokiem. Kiedyś mnie nawet zatrzymali do kontroli jak skuterkiem sobie pyrkałem do pracy, jadę sobie grzeczniutko i totalnie przepisowo tą chińską parodią motoryzacji, patrzę w lusterko a tu suka (myślałem, że one tylko za busy dla krawężników robią) mi błyska bombami, żebym zjechał na pobocze. Wiadomo, że papier nie świadczy o umiejętnościach, ale dziwię się ludziom którzy śmigają bez prawka. Mandat to uj, ale można się wpakować z (teoretycznie) nieswojej winy w nieliche kłopoty.

Nie, 200zł. Jak ja jeżdżę to jeszcze nigdy nie widziałem zatrzymanego motocyklisty w mieście. A to się chyba chłopakom nudziło, że Cię prewencja zatrzymała do kontroli drogowej. I tak jak napisałem - spowoduj cokolwiek, nie daj Boże krzywdę komuś, to się do końca życia nie wypłacisz.

pewnie się za wspólną fotkę z autografem wymigał celebryta jebany